Danuta Siedzikówna”INKA”- NIEZWYKŁA PATRONKA szkoły…

NIEZWYKŁA PATRONKA będzińskiej szkoły…: „Jest mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba” – to były pożegnalne słowa siedemnastoletniej Danuty Siedzikówny ps. „Inka”, sanitariuszki 5. Wileńskiej Brygady AK. 19 września Zespołowi Szkół Techniczno-Usługowych w Będzinie na prośbę uczniów, Rady Rodziców i Rady Pedagogicznej, Rada Powiatu Będzińskiego na mocy uchwały z dnia 13 września 2017r., nadała imię Danuty Siedzikówny „Inki”. „Inka” została aresztowana w 1946 r., poddano ją została brutalnemu śledztwu, po którym została skazana na dwukrotną karę śmierci. Wyrok na niespełna 18-letniej „Ince” wykonany został 28 sierpnia 1946 r. – Ta polska patriotka, sanitariuszka 5. wileńskiej Brygady AK, ppor. Danuta Siedzikówna ps. „Inka” to wspaniały wzór dla młodych ludzi. W ubiegłym roku wraz z innymi mieszkańcami powiatu będzińskiego, dzięki Klubowi Gazety Polskiej Będzin II na czele z jej szefem Krzysztofem Klebachem, brałam udział w Gdańsku w uroczystościach pogrzebowych „Inki”. To był bardzo wzruszający moment. Dzięki ekipie profesora Krzysztofa Szwagrzyka, która odnalazła szczątki „Inki” zamordowanej w gdańskim więzieniu przez komunistów, można było zorganizować jej pogrzeb na jaki zasłużyła… – mówi radna Katarzyna MACIEJEWSKA, radna.
Patriotyczne korzenie wyniosła Danuta z domu rodzinnego. Jej dojrzałość, mimo młodego wieku, przejawiła się nie tylko w dochowaniu tajemnicy i nie wydaniu współtowarzyszy, ale również w odmowie podpisania prośby o ułaskawienie, którą, złożył wyłącznie jej adwokat. Prośba ta została przez ówczesnego Prezydenta Bolesława Bieruta odrzucona. Danuta Siedzikówna została stracona 28 sierpnia 1945r. Wyrok wykonał dowódca plutonu egzekucyjnego, ponieważ żołnierze, którzy go wykonywali „chybili”.

Podziel się na:
  • Print
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Dodaj do ulubionych
  • Twitter