Wśród osób, które odeszły z tego świata są tacy, którzy swoje życie na ziemi poświecili obcym ludziom. Czynili to często kosztem prywatnego życia. Kochali swoją pracę, którą traktowali jak służbę drugiemu człowiekowi. O takich ludziach trzeba pamiętać. Dlaczego? – Bo zasługują na to i są przykładem dla nas żyjących, że każdy człowiek może również coś dobrego zrobić dla mieszkańców swojej „małej ojczyzny”. Takimi osobami byli bez wątpienia m.in.: doktor Adam Bilik – nazywany przyjacielem robotników i Albertem Zagłębia, ostatni przedwojenny prezydent Będzina Antoni Izydorczyk, ks. prałat Mieczysław Zawadzki, który uratował życie grupie Żydów w pierwszych dniach wojny, ks. kan. Kazimierz Szwarlik, żołnierz AK niosący także pomoc materialną i duchową mieszkańcom Będzina w czasach komunizmu. Spoczywają oni na cmentarzu na Górze Zamkowej w Będzinie. – mówi radna Katarzyna Maciejewska.
Więcej na: https://www.facebook.com/photo/?fbid=523983433076743&set=pcb.523983719743381